Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

4 września 2023 r.
12:59

Goncalo Feio (Motor Lublin): Nie ma u nas zakazu strzelania zza pola karnego

(fot. Wojciech Szubartowski)

Po dramatycznym meczu Motor Lublin pokonał na swoim stadionie 3:2 Stal Rzeszów i wskoczył na drugie miejce w tabeli. Jak niedzielny mecz podsumował trener Stali oraz Goncalo Feio?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Marek Zub, trener Stali

 – Moja ocena meczu będzie subiektywna. W rozegranym na boisku thrillerze byliśmy jedną główną postacią, ale staliśmy się finalnie postacią tragiczną. Pokazaliśmy dobry futbol, który nie zasługuje na to by zajmować miejsce w dolnych rejonach tabeli. Tę jednak kształtują wyniki i zdobyte punkty. To był kolejny mecz kiedy w momencie, gdy wydawało się, że zdobędziemy punkty – przegraliśmy. Straciliśmy gola w zasadzie w ostatnich sekundach. To bardzo boli każdego z nas – piłkarzy i sztab szkoleniowy. Tydzień temu to my wygraliśmy mecz w takich okolicznościach. Na początku sezonu traciliśmy bramki bardzo szybko i często musiałem na takie pytania odpowiadać. A przeciwko Motorowi straciliśmy ją w takim momencie, że nie było czasu tej straty odrobić.

Goncalo Feio, trener Motoru

- Uważam, że wyszliśmy na mecz żeby go wygrać. Doprowadziliśmy do bramki poprzez odbiór na połowie przeciwnika i po kapitalnej akcji. Mieliśmy potem kolejne wejścia w pole karne, z których mogliśmy lepiej skorzystać. Bardzo dobrze wyglądały nasze przejścia z ataku do obrony i zneutralizowaliśmy kontry przeciwnika. Potem jednak zdarzyło się to, co w piłce nie ma prawa się zdarzyć. Stal Rzeszów, która dobrze operowała piłką i wiedzieliśmy o tym przeprowadziła akcję gdzie zabrakło nam zamknięcia przestrzeni i zdobyła bramkę po w zasadzie pierwszym wejściu na naszą połowę. Zdobyty gol dał rywalom duży impuls wolicjonalny i nota bene widać było, że byli na spotkanie z nami dobrze pod tym względem przygotowani.

W drugiej połowie mecz był taki jakiego nie lubię. Bardzo często pojawiała się faza przejściowa i choć to nasza dobra faza gry to nie asekurowaliśmy właściwie i nie zamykaliśmy przestrzeni. Z drugiej strony doszliśmy do sytuacji 2:1. Później byliśmy obok Danielewicza, ale ten oddał strzał, a być obok kogoś, a bronić to dwie różne kwestie. Skomplikowaliśmy sobie życie, a w końcówce wielu powie, że mieliśmy szczęście. Ja jednak uważam, że na to „szczęście” trzeba zapracować. Doprowadziliśmy do dużej ilości stałych fragmentów gry pod bramką przeciwnika i w efekcie strzeliliśmy w ostatniej akcji meczu bramkę. W końcówce nie zarządzaliśmy meczem idealnie, bo narażaliśmy się na kontry Stali, ale z drugiej strony byliśmy konsekwentni w doprowadzeniu piłki w ostatnią tercję boiska, bo stamtąd można strzelić bramkę. Gratuluję mojej drużynie i zespołowi przeciwnika, który zagrał chyba najlepszy mecz w tym sezonie. Dziękuję też kibicom, którzy byli z nami i wierzyli w nas do samego końca. A piłka nożna to taki sport, w którym trzeba grać od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego.

O golach zza pola karnego

 – Nie widziałem z ławki dokładnej odległości. U nas nie ma absolutnie zakazu strzelania zza pola karnego jeżeli jest to dogodna sytuacja. Uważam, że w obu przypadkach to były słuszne decyzje i w efekcie padły po nich gole

O stanie zdrowia Kamila Wojtkowskiego

– Kamil pojechał do szpitala w przerwie meczu. Jest podejrzenie o złamaniu ręki. Bardzo nam przykro, że tak się stało. Wojtkowski złapał kontuzję, a kibice skandowali jego nazwisko. To są rzeczy, które dla nas jako drużyny mają ogromne znaczenie. Czujemy wsparcie fanów, a to jest ważne. Trzeba być razem nie tylko w dobrych momentach, ale i tych złych. Cieszę się, że nasi kibice tak postępują, bo moi piłkarze zasługują na to.

O wejściu Kacpra Wełniaka za Kacpra Śpiewaka

 – Uważałem, że potrzebujemy lepszego zamknięcia środka boiska. „Wełna” jest z nami dłużej i ma lepiej wypracowane pewne automatyzmy. Jeśli jesteśmy już przy napastnikach to na treningach w ostatnich dniach bardzo dobrze wygląda Dawid Kasprzyk i po meczu ze Stalą rozmawiałem z nim i powiedziałem, że jestem mu winny minuty do grania. Przeciwko Stali niestety go nie znalazłem, bo w tym meczu gra na dwóch napastników mogła być za bardzo ryzykowna. Dawid pracuje jednak ciężko, wygląda bardzo dobrze i warto by wszyscy o tym wiedzieli.

O podsumowaniu pierwszej części sezonu

 – Punktować powyżej dwóch oczek na mecz – każdy wie co to oznacza. Boli mnie, że straciliśmy punkty u siebie, bo Arena to nasz dom i baza naszych wyników była właśnie w domu i chciałbym by tak zostało. Za nami dopiero siedem kolejek i głupio byłoby z naszej strony zmieniać podejście jakim charakteryzowaliśmy się do tej pory. Zawsze najważniejszy jest dla nas każdy kolejny mecz, czy to u siebie czy na wyjeździe i przy tym pozostaniemy. Zdobyte punkty cieszą z różnych powodów. To najlepsza nagroda za pracę sztabu i piłkarzy, a piłka nie zawsze jest tak łaskawa jak obecnie dla nas. To musi być dla nas motywacja byśmy pilnowali rozwoju zespołu i detale w grze. Nie jesteśmy klubem stawiającym na spektakularne transfery tylko na ciężką pracę. Teraz mamy czas na to by po pierwsze nieco odpocząć, a potem przygotować się do meczu w Tychach

O sposobie pracy w trakcie przerwy reprezentacyjnej

 – Pierwszy okres poświęcimy na regenerację drużyny. Pamiętajmy, że przerwa między sezonami dla nas była bardzo krótka i są sprawy, które ciągną się za nami z poprzedniego sezonu. Pierwsze dwa trzy dni to będzie praca mocno zindywidualizowana z fizjoterapeutami i trenerami przygotowania motorycznego. Od czwartku rozpoczniemy misję „Tychy”. Mamy zaplanowany sparing z Polonią Warszawa żeby nie stracić rytmu meczowego. To będzie dla nas taki dodatkowy mikrocykl gdzie postaramy się dopracować nasz model gry.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Dziewczyny poszły w miasto
foto
galeria

Dziewczyny poszły w miasto

Dziewczyny poszły w miasto ponieważ - jak głosiła fama - w popularnym Berecie odbywał się wieczór z Italo Disco. Tej nocy z głośników popłynęły utwory takich wykonawców jak: Falco, Sabrina, Francesco Napoli, Savage, Radiorama, Valerie Dore, Baltimora, Martinelli, Gazebo i wielu innych. Parkiet dosłownie płonął od emocji. Zobaczcie jak się bawiliście.

W pierwszym meczu w 2025 roku Górnik Łęczna zremisował na swoim stadionie z ŁKS Łódź

Górnik Łęczna zaczyna rundę wiosenną od domowego remisu

Ciekawy, dynamiczny mecz w Łęcznej z udziałem tamtejszego Górnika, ale bez zwycięstwa. W niedzielę zielono-czarni na inaugurację rundy wiosennej zremisowali 2:2 z ŁKS Łódź. Zarówno gospodarze jak i ekipa z Łodzi po końcowym gwizdku mieli prawo odczuwać niedosyt

Częściowo wyburzona stołówka
Lublin

Zagadka remontu wojskowej stołówki na Majdanku

To jest niegospodarność. Najpierw wyremontowali cześć budynku, potem wstawili nowe okna, a na koniec wzięli za wyburzanie – tak czytelnik opisał nam sytuację, jaką zaobserwował na terenie kompleksu wojskowego przy ul. Męczenników Majdanka w Lublinie. Chodzi o remont wojskowej stołówki.

Motor w dwóch kolejkach w 2025 roku dopisał do swojego konta jeden punkt

Jagiellonia Białystok - Motor Lublin (relacja na żywo)

Zapraszamy na relację na żywo z meczu Jagiellonia BIałystok - Motor Lublin. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.30.

Jarosław Niemiec - związkowiec podczas strajku głodowego

Jak będzie przyszłość górników z Bogdanki? Jutro zaczyna pracę specjalny zespół

Jutro, 17 lutego, zacznie pracę powołany w ubiegłym tygodniu Zespołu ds. transformacji regionów. Chodzi o przyszłość górników z Bogdanki, ale także energetyków z Połańca czy Kozienic. Tymczasem zarząd kopalni poinformował rekordowym odpisie w wysokości 1 miliarda 249 mln zł.

Padwa Zamość wygrała w Legnicy 35:34

Padwa Zamość wygrała w Legnicy, AZS AWF gorszy od Stali Mielec

Nasze drużyny po wielu tygodniach przerwy w końcu wróciły do walki o punkty. KPR Padwa Zamość pokonała Siódemkę Miedź Huras Legnica. AZS AWF Biała Podlaska nie dał za to rady Handball Stali Mielec.

Domicjan Grabowski to puławianin, artysta, twórca grafik nawiązujących symboli miejskich, autor map oraz krytyk estetyki przestrzeni publicznej

"Żeby Puławy były bardziej puławskie"

Twórca najbardziej znanej, autorskiej mapy powiatu puławskiego nie spoczywa na laurach. O jego nowych projektach, miejskiej przestrzeni, architekturze, puławskich muralach, grafice oraz powodach wyrzucenia go z jednej z grup na facebooku rozmawiamy z młodym artystą, Domicjanem Grabowskim.

Przed nami chłodna noc. IMGW ostrzega przed mrozem

Przed nami chłodna noc. IMGW ostrzega przed mrozem

Nawet do minus 15 stopni może miejscami spaść temperatura powietrza na Lubelszczyźnie w ciągu najbliższej doby. Ostrzeżenia przed mrozem dla ośmiu powiatów wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Zapowiadają konkurs na dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego

Zapowiadają konkurs na dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego

Zarząd województwa lubelskiego jeszcze w lutym ma zamiar ogłosić konkurs na dyrektora kazimierskiego muzeum. Od lata zeszłego roku pełniącą obowiązki dyrektora tej placówki pozostaje była starosta puławska, Danuta Smaga.

Fiesta Latina
foto
galeria

Fiesta Latina

Gorące latynoskie rytmy i atmosfera przyciągają Was co tydzień do El Cubano. Sobotni wieczór jest do tego najlepszą okazją. Zobaczcie, co się działo w ostatni weekend w El Cubano.

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach
zdrowie

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach

Będą lepiej diagnozować, szybciej interweniować i skuteczniej leczyć urazy czaszkowo-mózgowe. Na Uniwersytecie Medycznym trwa szkolenie „Neuro - Trauma Days”.

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Dzisiaj przed godz. 11 na obwodnicy Lubartowa, drodze krajowej nr 19, zderzyły się dwa samochody. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Utrudnienia w ruchu potrwają kilka godzin.

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych
ZDJĘCIA
galeria

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych

To nie jest typowy bal karnawałowy, ale cieszy się dużym zainteresowaniem. Już po raz 29. katolicy bawili się na Balu Młodych.

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby
galeria

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby

Amfetamina, mefedron, marihuana i niemal 1400 tabletek MDMA - łącznie ponad 1,5 kilograma narkotyków policjanci znaleźli u mieszkańców powiatu radzyńskiego. Zatrzymane osoby mają od 18 do 25 lat. Najbliższe miesiące spędzą za kratkami.

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

W miniony weekend Puchar Świata gościł w japońskim Sapporo, a na skoczni królował reprezentant gospodarzy – Ryoyu Kobayashi

BETCLIC I LIGA
19. KOLEJKA

Wyniki:

Znicz Pruszków - Ruch Chorzów 2-3
Polonia Warszawa - Wisła Kraków 2-0
ŁKS Łódź - Arka Gdynia 0-2
Stal Rzeszów - Górnik Łęczna 0-3
Stal Stalowa Wola - Miedź Legnica 0-2
GKS Tychy - Kotwica Kołobrzeg 4-0
Wisła Płock - Warta Poznań 4-0
Bruk-Bet Termalica - Chrobry Głogów 3-2
Pogoń Siedlce - Odra Opole 0-1

Tabela:

1. Bruk-Bet 19 45 42-15
2. Arka 19 40 41-15
3. Miedź 19 38 37-18
4. Ruch 19 34 32-20
5. Wisła P. 19 33 33-26
6. Górnik 19 32 31-23
7. Wisła K. 19 30 33-19
8. Polonia 19 27 21-21
9. ŁKS 19 26 27-21
10. Stal Rz. 19 26 31-27
11. Znicz 19 25 27-27
12. Tychy 19 20 17-21
13. Warta 19 19 14-31
14. Odra 19 18 15-38
15. Kotwica 19 17 15-33
16. Chrobry 19 16 17-37
17. Stalowa Wola 19 11 14-37
18. Pogoń 19 9 17-35

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!